INFOLINIA 500 399 323 | E-mail: sklep@rutkowscy.pl
Drewno opałowe
Kominek to element budynku, który pełni dwojaką funkcję. Jego podstawową rolą jest oczywiście ogrzanie danego pomieszczenia, jednak spełnia on również inne zadanie, czyli tworzy we wnętrzach fantastyczny klimat. Aby sprawnie działał, trzeba dobrać jego parametry do powierzchni i kubatury budynku oraz odpowiednio go zainstalować (warto korzystać wyłącznie ze sprawdzonych fachowców). Jeśli przeszliśmy już etap montażu, trzeba pomyśleć o wydawałoby się błahej, ale jednak podstawowej sprawie, jaką jest wybór drewna opałowego. O ile w kotle na paliwa stałe da się spalić tak naprawdę każdy rodzaj drewna, to kominek stawia pod tym względem jednak wyższe wymagania.
Pierwszym pytaniem, które nasuwa się podczas wyboru opału, jest to, czy kupić drewno z drzew liściastych, czy iglastych. Wbrew pozorom ma to istotne znaczenie. W naszym kraju jest zdecydowanie więcej lasów iglastych niż liściastych. Nie zagłębiając się zanadto w szczegóły, możemy przyjąć, że jest ich trzykrotnie więcej. Najczęściej spotykany gatunek to sosna, więc siłą rzeczy jej podaż jest najwyższa, a ceny stosunkowo niskie. Tak naprawdę możemy spokojnie palić tym gatunkiem drewna w piecu, jednak zdecydowanie nie poleca się go do zastosowania w kominku. Czemu tak się dzieje? Drewno z drzew iglastych posiada w swoim składzie znaczną ilość żywicy, która w trakcie spalania "strzela". Zanieczyszcza to ściany kominka, a przy konstrukcjach otwartych, również najbliższe otoczenie. Drewno z drzew iglastych generuje też znaczną ilość dymu oraz sadzy, która mogłaby zbierać się w przewodzie kominowym, powodując jego szybkie zapychanie. Zdecydowanie lepszym pomysłem do zastosowania w kominkach jest drewno liściaste. Zawiera ono raczej niewielką ilość żywicy, dlatego proces jego spalania przebiega w bardziej kontrolowany sposób. Wytwarza także małą ilość dymu, a z powodu wysokiej gęstości emituje dużą ilość ciepła. Oczywiście gatunków drzew liściastych jest dużo, a każdy z nich charakteryzuje się nieco innymi właściwościami.
Bardzo istotną kwestią jest także wilgotność drewna. Dopiero co ścięte drzewo może zawierać nawet 80% wody. Zależy to oczywiście w dużej mierze od pory roku w której drzewo zostało ścięte. Najlepszym czasem na prowadzenie wyrębu jest zima, drzewa zawierają wtedy najmniej wilgoci. Ma to o tyle istotne znaczenie, ponieważ zawilgocone drewno kominkowe źle się pali. Podczas procesu spalania powstaje znaczna ilość dymu i pary wodnej, co mogłoby skutkować zanieczyszczeniem kominka i przewodu kominowego oraz skrócić ich trwałość. Trzeba pamiętać również o tym, że wilgotne drewno ma po prostu niższą wartość opałową. Żeby to zobrazować, wystarczy podać podstawowe liczby. Kilogram drewna o wilgotności 20% daje zysk energetyczny 5 kWh, przy 40% aż o 1/3 mniej! Oczywiście można kupić mokre drewno, ale wtedy należy pamiętać o jego sezonowaniu. Polega to po prostu na pozostawieniu drewna opałowego do przeschnięcia - zależnie od warunków zajmuje to od roku do dwóch lat. Drewno kominkowe dobrze wcześniej porąbać (większa powierzchnia schnięcia) i ułożyć w pryzmy. Przygotowany opał przechowuje się pod zadaszeniem, ale na wolnym powietrzu. Układa się je dość luźno, aby zapewnić odpowiednią wentylację. Drewno pozostawia się do momentu, aż osiągnie wymaganą do palenia w kominku wilgotność, czyli 15-20%. Problem sezonowania oczywiście odpada, gdy kupimy je już wcześniej wysuszone, choć w tym przypadku cena będzie odrobinę wyższa.
Jakie są najlepsze gatunki drewna opałowego? Tak jak wspominaliśmy już wcześniej, najlepiej wybierać gatunki liściaste, o jak największej gęstości. To właśnie ten ostatni parametr decyduje ile ciepła można uzyskać z drewna kominkowego. Najlepiej pod tym względem prezentuje się grab, dobrym rozwiązaniem będą też buk i dąb. Świetnym wyborem np. na rozpałkę będzie z kolei brzoza. Bardzo dobrze pali się również drewno z drzew owocowych, takich jak grusza, jabłoń, śliwa, czy wiśnia, a także orzech. Mniej ciepła dają gatunki, które charakteryzują się miękkim drewnem, czyli topola lub lipa. Poza funkcją pragmatyczną, czyli po prostu wartością opałową, warto wziąć pod uwagę również inne czynniki. Każdy gatunek drewna posiada inny zapach, co tworzy w dużym stopniu klimat danego wnętrza.
Może nie jest to wiedza niezbędna w codziennym funkcjonowaniu, czy nawet przy zakupie drewna opałowego, ale warto wiedzieć jak wygląda proces spalania drewna. Jeszcze przed tym, zanim na drewnie pojawi się płomień, musi z niego odparować woda. Gdy to się stanie, temperatura drewna przekracza granicę 100º C, aż osiągnie kolejną granicę, czyli 150º C. Wtedy zaczynają płonąć różne substancje znajdujące się w drewnie, czyli żywice, garbniki oraz olejki. Następuje początek procesu rozkładu celulozy i ligniny, które w pewnej części zamieniają się w substancje lotne i zapalają przy 250º C. W tym czasie drewno zajmuje się od ognia, a gdy zostanie odgazowane, powstaje węgiel drzewny. Żarzy się on powoli w temperaturze oscylującej koło 300º C. W momencie gdy się wypali, pozostaje już tylko popiół, który stanowi maksymalnie 1% początkowej masy drewna.